Rewolucja w fotowoltaice

Nowy rodzaj ogniw słonecznych wynaleziony w Polsce przez Panią fizyk Olgę Malinkiewicz może zrewolucjonizować pozyskiwanie energii nie tylko ze słońca, ale również ze światła sztucznego. Innowacyjność nowych paneli słonecznych polega na tym, że materiałem z którego są drukowane jest perowskit, czyli związek chemiczny, który wykazuje diametralnie lepsze parametry niż krzem. Panele te są tańsze w produkcji, elastyczne i bardzo cienkie przez co częściowo przezroczyste. Magazyn „Science” w 2013 roku uznał materiał perowskitowy za odkrycie roku, ponieważ produkcja i forma w jakiej jest otrzymywany, daje wiele możliwości jego wykorzystania.

Materiał perowkitowy dzięki swoim właściwościom może być stosowany na każdej powierzchni. Zarówno na wielometrowych powierzchniach dachów i ścian hal produkcyjnych, przez biurowce którym można pokryć nawet okna, ponieważ panele perowskiowe są transparentne. Zastosowanie znajdują również na samochodach czy całkowicie małych rzeczach osobistych, jak laptopy, torby czy części garderoby, które z takim dodatkowym zasilaniem mogą być wyposażone w czujniki aktywności lub funkcji życiowych albo po prostu doładowywać nam telefon lub smart watcha. Perowki zmieniają w energię nie tylko światło słoneczne, ale również światło sztuczne. Mogą być w każdym rozmiarze a przy tym są tanie w produkcji, technologia ta już opuściła laboratorium i została zastosowana na elewacji hotelu japońskiego inwestora. Powstała również fabryka perowskiowych ogniw słonecznych we Wrocławiu. I to jest właśnie ten przełom, ponieważ w laboratoriach na całym świecie zalega miliony fantastycznych wynalazków, które nie zobaczą światła dziennego z różnych przyczyn, natomiast wynalazek Polki już jest na drodze do komercjalizacji.